Na fanpagu wspominałam Wam i od czasu do czasu wspominam, że bardzo wiele się u nas w ostatnim czasie pozmieniało.
Osobiście nie przepadam za świętami wielkanocnymi. Drażnią mnie te kiczowate kurczaczki, zajączki, baranki (oczywiście do żywych absolutnie nic nie mam
Jak już Wam kiedyś w jednym z wpisów opowiadałam- moją ogromną pasją jest fotografowanie psów. Pewnego dnia tak mi jakoś
Według internetów Nieznajowa to (łemk. Hезнайова), nieistniejąca obecnie wieś łemkowska, położona w dolinie górnej Wisłoki i jej lewego dopływu Zawoi. To chyba
Kilka dni temu minęło nam równiutkie dwa lata z Lunką. Post pisany na podsumowanie pierwszego roku pamiętam, jakbym go pisała
Jeśli chodzi o żywienie Luny to od początku starałam się wybierać karmy z wyższej półki i zwracałam uwagę na skład.
Był sobie kiedyś taki śmieszny, starszy piesek. Żył sobie już któryś miesiąc w schronisku, nikomu nie przeszkadzając, bo tak naprawdę
Nasze weekendy dzielimy na rzeszowskie i krośnieńskie. Te krośnieńskie zdarzają się częściej, bo kto by długo wytrzymał bez obiadów Mamy
Myślę, że każdemu, kto cokolwiek tworzy nie są obce słowa z tytułu posta. Raz pomysły gonią się jeden za drugim,
Pewnego totalnie ponurego październikowego wieczoru, leżąc na kanapie z Luną na brzuchu (tak, Luna często zalega na moim brzuchu i